Recenzja gry planszowej Splendor
Jeśli lubimy klejnoty i diamenty, z pewnością do gustu przypadnie nam gra planszowa,, Splendor ”. Jej autorem jest Marc Andre, który miał już na koncie wydanie innej planszówki. Gra przeznaczona została dla dwóch do czterech graczy. Czas rozgrywki jest bardzo krótki i waha się w okolicy 30 minut. Może więc lądować na naszych stole o wiele częściej niż gry długie i monotonne.
W pudełku znajdziemy 40 klejnotów: szmaragdy, diamenty, szafiry, rubiny, onyksy, złoto, 90 kart, 10 kart arystokratów oraz instrukcję. Sama jakość wykonanych przedmiotów trzyma się na naprawdę wysokim poziomie. Okładka jest czytelna i z pewnością przyciąga uwagę. Instrukcja wykonana została przejrzyście, jest jasna i czytelna. Zawiera szczegółowe opisy elementów oraz przebieg rozgrywki, a całość zajmuje tylko cztery strony, co jest dużym plusem dla osób, które nie lubią zawiłych zasad i tracenia czasu na ich długim czytaniu.
Na początku tasujemy nasze karty, a na samym końcu tworzymy stos znaczników. Rozgrywka toczy się wokół rund. Podczas akcji gracze mogą albo dobrać znacznik klejnotów różnych kolorów, albo tego samego a także zarezerwować kartę rozwoju. Złoto ma tutaj szczególną rolę i spełnia się jako dżoker – możemy zastąpić nim znacznik o innym kolorze.
Akcja pozwala nam też zarezerwować kartę: zarówno tą odsłoniętą jak i leżącą na stole. Daje nam to gwarancję, że tylko my będziemy mogli taką posiadać. W ten sposób możemy zablokować przeciwnika aby nie kupił tejże karty bądź inny gracz sam jej nie zarezerwował. To idealne narzędzie to tak zwanej,, negatywnej ” interakcji. Jeśli posiadamy odpowiednie bonusy, możemy kupić karty zupełnie za darmo. Musimy jednak kupić takie karty wcześniej, by stać się posiadaczami jakichkolwiek bonusów. Ich większa ilość pozwala na zaproszenie arystokraty – a to z kolei kolejny prestiż.
To gra bardzo prosta i elegancka, w którą bez problemu mogą grać nawet dzieci. Wymaga jednak odrobiny myślenia, zastanawiania się i główkowania. Mnogość akcji, jakie możemy stworzyć jest wprost niewyobrażalna.
Zapewnia to dużą żywotność naszej gry a także dodaje jej dynamiki. Idealnie nadaje się jako wprowadzenie dla tych, którzy na co dzień nie mają zbyt dużej styczności ze światem planszówek. To dobry sposób na naukę dzięki prostym zasadom gry i krótkiej rozgrywce, która nie powinna ich zniechęcić właśnie ze względu na swój krótki czas trwania.
Podsumowując więc, jest to prosta gra idealnie nadająca się na niedzielne popołudnia. Miło spędzimy czas z dziećmi, rodziną czy przyjaciółmi. Gra nie nadaje się jednak dla tych, którzy oczekują tutaj wielogodzinnej rozgrywki i długiego kombinowania.